Piwo, skok do wody... i cisza

Młodzież, która wypoczywa nad wodą, nie zawsze myśli o konsekwencjach. Alkohol, brawura, brak opieki i przekonanie, że "mnie to nie dotyczy" – to prosta droga do tragedii.

Od początku tegorocznych wakacji w całej Polsce utonęło już blisko 40 osób. Wśród nich są również młodzi ludzie, którzy przecenili swoje możliwości albo pod wpływem alkoholu weszli do wody i już z niej nie wyszli.

Dlatego w okresie wakacyjnym policjanci w codziennej służbie kontrolują akweny wodne na terenie całego powiatu radomszczańskiego. Funkcjonariusze patrolują miejsca wypoczynku nad wodą, sprawdzają, czy nie dochodzi tam do sytuacji zagrażających życiu i zdrowiu.

4 lipca 2025 roku dzielnicowi z Przedborza przeprowadzili kontrolę nad kąpieliskiem w Przedborzu, które od dwóch dni zostało oficjalnie udostępnione do kąpieli. Policjanci rozmawiali z wypoczywającą młodzieżą, ale również z innymi osobami korzystającymi z uroków tego miejsca – z wędkarzami, rowerzystami oraz osobami, które po prostu odpoczywały nad wodą. Funkcjonariusze przypominali o zasadach bezpieczeństwa, obowiązującym regulaminie, a także o skutkach nieodpowiedzialnych zachowań.

Policjanci podkreślają:

• Alkohol i kąpiel to połączenie, które zbyt często kończy się śmiercią.
• Skoki do nieznanej wody mogą skończyć się trwałym kalectwem.
• Wakacyjna chwila brawury może przekreślić całe życie – własne lub cudze.

Obecność funkcjonariuszy nad wodą to przede wszystkim działania profilaktyczne. Ich celem jest zapobieganie niebezpiecznym sytuacjom oraz przypominanie o zasadach, które mogą uratować życie. Chcemy dotrzeć zwłaszcza do młodych osób i pokazać, że bezpieczeństwo to nie ograniczenie – to wartość.

Apelujemy – bawcie się, korzystajcie z wakacji, ale z głową. Żadna impreza nie jest warta czyjegoś życia.

aspirant Dariusz Kaczmarek